niedziela, 11 sierpnia 2013

Meldunek nr 59

Staliśmy do 12:30 w Tjotta. Mały porcik, ale dwa promy chodzą na okoliczne wyspy. Prognoza z Navtexu przyszła, sztormy nie są oczekiwane. Żeglujemy teraz pod żaglami 2,5 w, ciesząc się ciszą i pięknymi widokami.
Wczoraj udany test nowej echosondy Dragonfly. Widać ryby i rodzaj dna. Jako plotter dubluje nasz plotter Seiwa.
Jak kpt. ponad 50 lat temu nawigował nie było takich cudów. Dzisiaj nadal jest ostrożny i pozycje na mapie ma!
Może Alkaida wyłączy Amerykanom satelity GPS i plottery zgłupieją, a wtedy co? A do Gdańsk a chcemy wrócić - navigare necesse est! Ale kiedy to się zdarzy, tego nikt nie wie. Ahoj!

//kpt. Jacek Jettmar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz