Etap
|
Port
wyjścia
|
Data
|
Port
wejścia
|
Data
|
Doby
|
Mm
|
Kapitan Jacek Jettmar
|
I
|
Gdańsk
|
03.07
|
Stavanger
|
17.07
|
14
|
705
|
Studenci i uczniowie: oficer: Jakub Szczepkowski, Oskar Stożkowski, Mikołaj Stożkowski
|
II
|
Stavanger
|
17.07
|
Bergen
|
22.07
|
5
|
120
|
Rekrutacja
załogi trwa, zapraszam Klub Krakusa i studentów, oficerowie: Paweł Kasprzak i Tomasz Kośmider
|
III
|
Bergen
|
22.07
|
Trondheim
|
30.07
|
8
|
360
|
Rejs
absolwentów wielu uczelni – reprezentacja RP: Jan Hupka, Andrzej Siemaszko, Piotr Billing, Robert Aranowski
|
IV
|
Trondheim
|
30.07
|
Bodo -
Narvik – Lofoty – Trondheim
(w złych warunkach
tylko Bodo)
|
18.08
|
18
|
900
|
Rejs dla
twardzieli: Wojtek Szymański, Ryszard
Stefanowicz, Jan Karp – absolwenci
PG
|
V
|
Trondheim
|
18.08
|
Stavanger
|
29.08
|
9
|
480
|
Rejs dla
twardzieli: Marcin
Forkiewicz, Mirek Włas – absolwenci PG
|
VI
|
Stavanger
|
29.08
|
Gdańsk
|
08.09
|
11
|
705
|
Klub / studenci: załogant Sebastian Stefański, Jakub Zaremba, Paweł Skórzecki
|
67
|
3270
|
Samorząd Studentów Politechniki Gdańskiej, Stowarzyszenie Absolwentów PG oraz Stowarzyszenie Czerwonej Róży podjęły się misji propagowania wychowania morskiego studentów. Aktualnie promujemy tę ideę poprzez aktywny udział w rejsie na pokładzie jachtu Krakus.
Plan rejsu
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Cały Kraków łącznie w Wieliczką przekazuje na ręce kapitana Jacka Jettmara pozdrowienia dla wszystkich załóg KRAKUSA (absolwentów, twardzieli i studentów) oraz dla Samorządu Studentów Politechniki Gdańskiej, Stowarzyszenia Absolwentów PG i dla Stowarzyszenia Czerwonej Róży życzenia dalszych sukcesów w zakresie morskiego wychowania młodzieży.
OdpowiedzUsuńNasuwa tu się analogia do przedwojennej pionierskiej inicjatywy gen. Gustawa Orlicz-Dreszera (prezesa Ligi Morskiej i Kolonialnej), który jako pierwszy nie tylko skutecznie wspierał między innymi harcerskie drużyny żeglarskie ale w ciągu kilku lat wprowadził wżycie swoje nośne hasło z 1934 roku; "ubierzmy Gdynię w las masztów" i wkrótce aż 14 statków wspierało wychowanie morskie.
Wydaje się więc co najmniej godne rozważenia aby Waszej niezwykle pożytecznej inicjatywie mógł jeszcze towarzyszyć oficjalny patron w osobie niezapomnianego gen. Gustawa Orlicza-Dreszera.
Stopy wody pod kilem – Ahoj|
J.F. Wilk