piątek, 9 sierpnia 2013

Meldunek nr 56

Krakus z Ornes pożeglował 28 Mm fiordami: Meloy, Skrsfjerden i Holandsfjerden, aby zobaczyć lodowiec Svartisen, spływający z gór 1400-1600 m do fiordu. Lód nam nie wiadomo dlaczego jasnobłękitny. Woda morska w tym miejscu również w takim odcieniu. Brak nam wiedzy, musimy poczytać. Dla dokumentacji i snobizmu kręcimy Krakusem i robimy foto.
Godz. 18 odpływamy, aby w zewnętrznym kolejnym fiordzie znaleźć nocne kotiwcowisko (15 Mm).
Dzisiaj na obiad była zawiesista zupa rybna z wczorajszego połowu (rosół Korr gorący kubek, zielony groszek, kukurydza, wczorajszy 1 kg ryby smażonej, fantazja z przypraw - oto przepis firmowy Krakusa).
Ale gdzie i czy zakotwiczymy, tego nikt nie wie.Ahoj!

//kpt. Jacek Jettmar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz